Miejsce zbiorowych pochówków
Kiedy rozpoczynaliśmy pracę na cmentarzu w Czarnym Dunajcu nie było znane miejsce zbiorowych pochówków. Cieszę się, iż w imieniu zespołu LNL mogę zakomunikować, że już nigdy więcej taka sytuacja nie zaistnieje. Oprócz zabezpieczenia tych szczególnych miejsc dwa pomniki z ręczną inskrypcją poswięcone są zamordowanym. Z relacji świadków z 1942 roku wiemy, że gestapowcy starali się by w terenie nie było widać świeżych grobów. Kazali grabarzom niwelować kopce i groby były zasypywane wcześniej przygotowanymi płatami darni.
To tłumaczyłoby zdziwienie świadków, że z drogi nie było widać grobów. Po 78 latach od egzekucji i planu wymazania wszelkiego nawet śladu po ofiarach udało się przywrócić pamięć. Biel symbolicznie wskazuje odwiedzającym cmentarz szczególny charakter tego miejsca widoczny z drogi. Razem z Fundacja Zapomniane w 2018 roku wbiliśmy drewnianą macewę w tym roku wspólnie pracowaliśmy by trwale upamiętnić ofiary. Udało się i wielka w tym Państwa zasługa. Dziękujemy Panu Edwardowi Haluchowi za wspaniałe wykonanie pomników i świetną współpracę! Przed nami wykonanie pomnika centralnego, budowa lapidarium i porządki prosimy o kciuki.